Fotografia 7światów Krzysztof Kołodziej

W fotografii reportażowej nie reżyseruję, wydarzenia biorę takimi jakimi są, co nie znaczy, że czasem temu nie pomagam, gdy wymagają tego warunki i okoliczności. Ale na pewno nie trafiłeś na fotografa, który będzie Ci dyktował od A do Z co masz robić na sesji, czy w czasie naszego wspólnego reportażu. Lata doświadczeń pokazały mi, że najlepsza jest prostota, swoboda i naturalność, które staram się wyzwolić podczas sesji. Uwielbiam podpatrywać, wyzwalać migawkę w odpowiednim momencie; uwielbiam też być blisko wydarzeń, stąd moje zamiłowanie do szerokokątnych obiektywów.

Nie reżyseruję, nie ulegam trendom, cenię prostotę, swobodę i naturalność. I Parami Młodych o podobnym podejściu najlepiej się dogaduję :)

II miejsce i wyróżnienie w konkursie fotograficznym "Fotografią oPowiecie"

Czas wyjściowy reportażu ślubnego to 12 godzin - od przygotowań do oczepin i podziękowań rodzicom. Czas sesji to około 2-3 godziny.

Pakiet Złoty czyli - przygotowania, - ślub, - wesele do ok. 1.00 w nocy, - sesja z zimnymi ogniami, - zdjęcia cyfrowe (~300-340 ujęć) na stylizowanym pendrivie, - 20 odbitek formatu 15x23cm w drewnianym pudełku, - fotoalbum, - prywatna galeria online z dostępem tylko dla Państwa Młodych i Gości. To pakiet wyjściowy. Do niego można jeszcze dodać lub odjąć elementy.

Moja przygoda z fotografią rozpoczęła się własnie od filmowania i Klubu Filmowego "Jaś" w szkole średniej.

Od 15 lat zajmuję się fotografią ślubów, zaczynałem jeszcze w epoce klisz fotograficznych. A początki fotografii sięgają jeszcze szkoły średniej. Na poważnie, przez duże P, z większym rozmachem, zajmuję się reportażem ślubnym od 5 lat.

Pierwsze zlecenia miałem już 15 lat temu. Były to zlecenia dla znajomych i rodziny.

Zadowolenie Klientów i mnie samego z efektów pracy. Moment łapania chwil, światła w kadrze.

Dwa systemy: Fujifilm oraz Nikon FX i Nikon Z. Każdy z nich wnosi zupełnie coś innego do mojej pracy.

Daje swobodę i komfort pracy w różnych warunkach i sytuacjach oraz poczucie bezpieczeństwa.

Mój styl to elegancki-sportowy. Z jednej strony swoboda i wygoda, z drugiej - szacunek do Klienta, miejsc, w których pracuję.

Odbitki w pudełku, zdjęcia cyfrowe na pendrivie, galeria online z dostępem przez hasło.

Zdjęcia w wersji cyfrowej w galerii online gotowe są średnio 1,5 miesiąca po reportażu, w przypadku pełnego pakietu z sesją plenerową maksymalny czas oczekiwania na gotowy pakiet w pudełku to 3 miesiące.

Tak, wydane przez kurię gliwicką, ważne przez 5 lat.

Idealnie zgranie kilku warunków: kadru i motywu, światła oraz emocji zawartych w kadrze lub przekazanych danym kadrem.

Lubię w każdej chwili łapać ciekawe momenty, emocje na twarzach.

Nie, do tej pory nie miałem okazji takich realizować.

Nie ma tu reguły. Od pałacyków, poprzez parki i lasy, a na jeziorach i skałach skończywszy.

Wnętrze TIRa, którym Pan Młody jeździł w ramach swej profesji.

Nie reżyseruję, nie dyktuję. Czasem jednak sugeruję, pomagam, gdy widzę, gdy Młodzi czują się skrępowani.

Przyjmować radość innych Gości, pokazywać, że jestem tam dla Nich, a nie tylko dla pracy.

Głownie język angielski na poziomie średnim, trochę niemiecki.

Jest wielu świetnych polskich i zagranicznych fotografów, których podpatruję. Mogę do nich zaliczyć m.in. Dawida Zielińskiego, który króluje w reportażu systemem Fuji oraz Mateusza Marzec - jego sesje górskie i łapanie światła są niesamowite. Oprócz tego uwielbiam fotografię czarno-białą Larry'ego Louie oraz zdjęcia studyjne MK Słowińskich i Michaela Schnabl'a.

Oczywiście że tak. Ilość pakietów ślubnych jest dopasowana do życzeń klientów i efektem ich zapytań.

Pokrowiec na aparat, czapka i dobra kurtka. I odrobina samozaparcia i wyobraźni.

Nie, mam swój zestaw kilku lamp błyskowych. Daje to ogromny komfort pracy w ciemnych salach.

Nie ulegam trendom. One są, potem mijają. A prawdziwe, naturalne kadry zostają na całe życie.

Moją Rodzinę, psiaki i aparat. I odrobina słońca i dobrego humoru.

Rzecz oczywista - fotografia, również portretowa oraz podróże i góry.

Jestem również matematykiem. Logika i poukładanie przydaje się w pracy fotografa ślubnego.

Książka "Żarna Niebios" Kossakowskiej, seria filmów Marvel'a, serial "Wiedźmin".