„Narzeczony nie lubi tańczyć, więc mu tego oszczędzę”, czyli co zamiast pierwszego tańca na weselu?

Wśród długiej listy zadań, realizowanych w trakcie ślubnych przygotowań, szczególne miejsce dla wielu par młodych zajmuje pierwszy taniec. To wyjątkowy moment podczas przyjęcia weselnego, w którym oczy wszystkich zaproszonych gości zwrócone są wyłącznie na nowożeńców. Co jednak zrobić, jeśli narzeczony lub też narzeczona nie do końca odnajdują się w tego rodzaju występach, nie lubią tańczyć, a duża publiczność powoduje, że dopada ich stres? Poniżej kilka propozycji, jak obejść pierwszy taniec na weselu i jednocześnie świetnie się bawić!
Wspólny polonez
Poloneza czas zacząć! Z pewnością kojarzycie to słynne zdanie, jeśli nie z mickiewiczowskiej epopei to ze swojej studniówkowej zabawy. Dlaczego zatem nie wykorzystać go podczas pierwszego tańca?
Poproście DJ’a lub wodzireja, który pojawi się na waszym przyjęciu o zaaranżowanie weselnego poloneza, którego wraz ze swoimi gośćmi zatańczycie. Z pewnością będzie to świetna alternatywa dla indywidualnego pierwszego tańca, a także doskonała okazja do integracji gości. Jeśli na sali nie będzie za dużo miejsca do zatańczenia poloneza, możecie pomyśleć, o ile pogoda dopisze, o zorganizowaniu występu na świeżym powietrzu. To idealne rozwiązanie zwłaszcza dla par, planujących wesele w ogrodzie lub wesele pod namiotem.

Zobacz także: Pierwsze spotkanie z przyszłymi teściami – jak planują zorganizować je panny młode?
Podziękowania dla rodziców
Moment, w którym na przyjęciu weselnym powinien pojawić się pierwszy taniec, możecie wykorzystać także na podziękowania dla rodziców i tym wzruszającym akcentem zainaugurować zabawę weselną. Stwórzcie mix złożony z ulubionych przebojów waszych rodziców i wspólnie, po oficjalnej części podziękowań, wręczeniu prezentów i innych przygotowanych przez was niespodzianek, wykonajcie rodzinny taniec – przytulaniec. Wzruszenie i niezapomniana pamiątka dla wszystkich gwarantowane!
Atrakcja dla gości
Nie czujecie się pewnie w tanecznych figurach, z trudnością przychodzi wam zapamiętywanie kroków i jedyne o czym marzycie to to, żeby jakoś wykręcić się z pierwszego tańca? Po pierwsze, pamiętajcie, że pierwszy taniec nie jest czymś obowiązkowym. To wyłącznie jeden ze zwyczajów, który może, ale nie musi pojawić się podczas wesela. Po drugie, wszyscy goście z pewnością to zrozumieją. To wasz wielki dzień i to wy macie czuć się w nim wyjątkowo.
Jeśli jednak szczególnie zależy wam, aby znaleźć jakiś ciekawy zamiennik dla tanecznego show, możecie pomyśleć o zaplanowaniu w tym czasie atrakcji weselnej dla gości. Jakiej? Na przykład pokazu live cooking, podczas którego na żywo będą mogli zobaczyć, jak przyrządza się sushi czy lody tajskie, a także włączyć się w proces ich tworzenia! Innym rozwiązaniem może być występ „gwiazdy wieczoru” – zespołu muzycznego, wokalisty lub profesjonalnych tancerzy, którzy w niezwykły sposób rozpoczną zabawę.

Zobacz także: Weselne tańce integracyjne, które porwą gości do zabawy!
Taniec? A może coś innego?
Nie chcecie tańczyć, ale może macie inne pasje lub wspólne zainteresowania? Narzeczony gra na gitarze, a ty na pianinie? Macie świetne głosy, które warto, aby usłyszał świat? Skorzystajcie z okazji i w miejscu pierwszego tańca zainaugurujcie muzyczny występ. Rozdajcie gościom wydrukowane na kartkach słowa piosenki, którą wykonacie, aby mogli śpiewać razem z wami. Do muzycznego show możecie zaangażować także świadków i rodziców, jeśli oczywiście będą czuć się na siłach.
Występ wokalno-instrumentalny jest tylko jednym z możliwych zamienników. Możecie pomyśleć także o zorganizowaniu ciekawej zabawy dla gości, w której to oni będą mogli pochwalić się swoimi tanecznymi umiejętnościami, a wy, jako gospodarze imprezy, ocenicie, które osoby z tym zadaniem poradziły sobie najlepiej.
Jak widzicie możliwości jest naprawdę sporo i z całą pewnością znajdziecie coś dla siebie. Poniżej kilka wypowiedzi panien młodych, które także mogą was zainspirować!
U nas nie było pierwszego tańca, po prostu po obiedzie zespół zaprosił gości na parkiet 🙂
My planujemy poprosić wszystkich gości o zatańczenie pierwszego tańca dla młodej pary 🙂
Jako pierwszy wspólny taniec dla gości świetnie sprawdzi się belgijka ?
Może jakiś taniec animacyjny, który integruje wszystkich gości i będzie doskonała formą rozrywki i alternatywą dla pierwszego tańca.
Poprosiliśmy wodzireja, żeby w połowie pierwszego tańca zaprosił gości do nas na parkiet. A na początku piosenki tylko kołysaliśmy się w takt muzyki i naprawdę ładnie wyszło 🙂
U nas pierwszy taniec zatańczy za nas moja kuzynka, która jest mistrzynią Polski w tańcach towarzyskich.
Zaproście wszystkich do poloneza, pięknie w ten sposób rozpoczniecie wesele. Byłam na kilku takich weselach – no prawdziwe cudo. Poproście tylko, żeby orkiestra/DJ mówił głośno, jaka teraz figura i szedł przed Wami w razie czego. Zobaczycie będzie ekstra. Wy w pierwszej parze, rozpoczynając cały korowód, a goście za Wami. Będzie elegancko i bardzo z klasą.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam na weselu, gdzie był pierwszy taniec 🙂 Dużo osób nie potrafi tańczyć i zamiast robić kicz to po prostu z tego rezygnują. Po co niepotrzebnie się stresować. My na przykład zamiast pierwszego tańca będziemy mieć pierwszą piosenkę, którą zagramy razem bo oboje jesteśmy muzykami.