

Najnowsza odpowiedź
.............................. ...............................................zjksksksksksnssjkzskkssksnsnn
Pozostałe odpowiedzi

Siedzimy razem na huśtawce ogrodowej, przed naszym domem i patrzymy jak nasze dzieci bawią się w basenie, który chwilę wcześniej napompowalismy, kłócąc się przez cały czas😂

Przebojowy ! Mamy tylko nadzieje ze dzieci będą grzeczne tak jak my w dzieciństwie :) - ale wierzymy ze będzie z roku na rok będziemy die coraz bardziej cieszyc życiem - nie licząc 2020 (covidowego) bo on się nie liczy XD

Szczesliwi,spelnieni zarowno zawodowo jak i zyciowo,z dwojka dzieci i naszym pieskiem
Jest takie powiedzenie - "Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość". Coś w tym jest, czasem lepiej za dużo nie planować, ale jeśli miałabym opowiedzieć o swoich wyobrażeniach, to widzę nas mieszkających w domu otoczonym zielenią i ogrodem, z bliźniętami, które wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi mogą się nam przytrafić :)

Chciałabym, abysmy byli ludźmi z pasją, a nie wypalonymi życiowo.

Dokladnie tak samo jak teraz, tylko z 1-2 dziecmi.
Chcielibyśmy dożyć wspaniałych rocznic, z małą gromadką dzieci, w gronie rodziny i przyjaciół.

Plus naszego związku jest taki, że mamy identyczne plany na wspólną przyszłość.

Myślę że za 10 lat będziemy mieć 2-3 dzieci :) i będziemy mieszkać we własnym pięknym domu :)

Dom, dzieci, podział obowiązków, dużo wspólnych wyjazdów i aktywnie spędzany czas

Wyobrażamy siebie z dziećmi, na wakacjach, oboje mamy fajną pracę i cieszymy się życiem :-D

Ciągle razem, tylko o dziesięć lat starsi, z siwymi włosami i z dziećmi w szkole;)
Mam nadzieję, że będzie lepiej. Wierzę że będziemy jeszcze bardziej rozwijać swój związek

Gromadka dzieci, domek z ogrodem, trzy psy i codzienna, wspaniała rutyna. Oboje będziemy pracować, dzieci będą chodzić do żłobków i przedszkoli. Czasem podrzucimy je dziadkom żeby się wyrwać z domku ;)

Jak sobie wyobrazam?mam nadzieje ze bedzie dokladnie tak samo jak jest teraz i nic sie nie zmieni no moze bedzie mnie bardziej rozumial moj maz

Duży dom, ogród, dzieciaki, pies, kominek i nadal ogromną wzajemna miłość i szacunek do siebie nawzajem
Jesteśmy parą od 11 lat, więc myślę, że niewiele się zmieni.
Mam nadzieję, że będzie wyglądać tak samo jak teraz. Będzie dużo rozmowy, zrozumienia, miłości i przytulania.
Za 10 lat bd mieć gromadkę dzieci własny dom który wybudujemy i dalej bd się kochać jak w tej chwili
Heh. To może być zabawne, ale moj facet nadal będzie tak zwariowany i szalony jak do tej pory, a ja jednak trochę spokojniejsza, ale dopełniać będziemy się ciagle, zestarzejemy się jak dwa zgredy, będziemy chodzić za rękę i wariować jeżdżąc w sklepowych wózkach po parkingu sklepu 😃
My,kochajacy się I szanujący siebie nawzajem i wciąż cieszący się wzajemnie swoim widokiem.Oraz zdrowe,cudowne dziecko i gromadka zwierząt,które uwielbiamy 😀

Tak jak do tej pory - wielka, nieskończona miłość.
Marzę o małym drewnianym domku z werandą z której będę mogła patrzeć na bawiace się na polu dzieci.
Będziemy się dalej kochać i wspierać w naszym dalszym życiu

.............................................................
Na pewno będę siwa, wyjątkowo szybko potrafi wyprowadzić mnie z równowagi i czasem wydaje mi się, że to jego hobby, ale bardzo szybko też potrafi załagodzić sytuację. Na pewno pojawią się dzieci i kolejny czworonożny przyjaciel. 👶 🐾 🐕

Zapewne będziemy mieć już dwójkę dzieci i może kilka kolejnych zwierząt. Najważniejsze, że razem.

Pan młody pracuje i wraca do domu z dużym ogrodem, gdzie jestem ja i trójka naszych dzieci. Na daną chwilę mamy córkę Pole i jesteśmy w trakcie budowy domu.
Przed ślubem byliśmy ze sobą 7lat. Więc myślę, że za 10lat będziemy się znali jeszcze lepiej, dogadywali się o wiele sprawniej, że dalej będziemy stawiać siebje na 1 miejscach, że będziemy dalej dla siebie najważniejsi .
Jesteśmy już ze sobą 10 lat, napewno będziemy dojrzalsi i bardziej stabilni finansowo, może pojawią się jakieś dzieciaki ale to tylko może
Gromadka dzieci i zwierząt (pieski), dom, spokój, radość.
Mamy dobrą pracę, własne mieszkanie z małym ogrodem oraz dzieckiem w drodze :)
mam nadzieję, że będziemy szczęśliwymi rodzicami, którzy dają dzieciom przykład jak powinien wyglądać związek pełen miłości i zrozumienia

Mając 2-ke zdrowych dzieci, sliczny domek i psa. Jestesmy szczesliwi i zdrowi . Ale tak bez zmian, taki zwiazek jaki mamy teraz jest dla nas idealny
Już długo jesteśmy razem, bo prawie 8 lat, więc chyba tak samo, ale spokojniej, już same wzloty a nie upadki, w swoim wymarzonym mieszkaniu.

Ciepły dom, rodzinna atmosfera, dużo miłości, dziecko (dzieci).
Za 10 lat pewnie będziemy mieli małe dziecko. Każdy spełniający się zawodowo i w związku.
We sprak and learn how throtjet person see things

Myślę, że największą zmianą w ciągu najbliższych dziesięciu lat będzie znalezienie własnego miejsca na ziemii, żeby nie musieć już tułać się po wynajmowanych mieszkaniach. Mam szczerą nadzieję, że nie zmienimy się aż tak bardzo i uda nam się zachować świeżość w naszym związku, a nawet jeśli wkradnie się trochę rutyny, to będzie ona "zdrowa" i będziemy pamiętać o niedzielnych randkach, celebrowaniu wspólnych chwil i małych przyjemnościach.
Za dziesięć lat wyobraźmy sobie nas w domu z ogródkiem z dwójka dzieci.
będziemy szczęśliwi z dwójka dzieci i psem, spełnieni zawodowo
dzieci, dom , stabilna i stała praca ogród z psami dzieci na trampolinie
Mam nadzieję, że będziemy podróżującą, kochającą się i cieszącą się życiem rodziną. :)
Będziemy szczęśliwy i będziemy obchodzić 10 rocznice ślubu 😍

Jeszcze bardziej zwariowanie niż teraz ale z troszkę większą ilością zmarszczek i nasza kochaną psiną i w podróżach.
Za 10 lat chcielibyśmy już mieć kilkuletnie dziecko lub dzieci (planujemy jedno lub dwójkę) i tworzyć szczęśliwą, kochającą się rodzinę :) Chcielibyśmy dażyć się jeszcze większym uczuciem, być dla siebie wsparciem w każdej sytuacji i cieszyć się wspólnie spędzanym czasem :)

Ja, mąż, syn i nasza suczka. Pewnie będziemy w tym samym miejscu w ktorym jesteśmy.

My planowanie ślubu zaczęliśmy w 10 rocznicę naszego związku więc mogę powiedzieć że jest chyba jeszcze lepiej niż na początku. Rozumiemy się bez słów, nauczyliśmy się razem planować , mieszkać żyć i teraz nie wyobrażam sobie tych ślubów gdzie młodzi skaczą na tak głęboką wodę i dopiero po ślubie zaczynają mieszkać ze sobą dzielić obowiązki itp... Na prawdę lepiej zacząć wcześniej i mieć pojęcie z kim chce się iść przez całe życie.

W ciągłym ruchu, podróże, sport i mam nadzieje mały domek z widokiem na jezioro. Chciałabym żebyśmy byli na siebie otwarci tak jak teraz i potrafili dysutować nawet jeśli będziemy się ze sobą nie zgadzać.

W uczuciach i samej relacji bez zmian - OBY! :) Ale sądzę, że jak wszystko dobrze pójdzie to już za 10 lat będziemy rodzicami czwórki pociech ;)
Ciągle razem jeszcze szczęśliwsi.
I rodzina w komplecie razem z dziecmi naszymi.

Mieliśmy pomysł z mężem, aby w dziesiąta rocznicę ślubu zrobić takie mini wesele.
W trochę większym mieszkaniu w tym samym mieście z 1 lub 2 dzieci. No i narzeczony chce kota, więc pewnie jakiś mruczek będzie nam się plątać po mieszkaniu
Jako wyrozumiala rodzina, uczac sie o sobie nawzajem zyczliwie i z cierpliwoscia.
Tak jak teraz. Dalej stuknięci, zwariowani, tylko z jeszcze jednym dzieckiem
Bedziemy milym malzenstwem w srenim wieku z gromadka dzieci uwielbiajacym spacery

Dwoje kochających się ludzi, lekko zwariowanych z poczuciem humoru i gromadką dzieci
Jesteśmy już że sobą prawie 10 lat więc uważam że będzie taki, sam, no może, bardziej dojrzały.

Będzie tak samo jak teraz. Wzloty i upadki. Ale zawsze razem ❤
Za 10 lat chcielibyśmy wspólnie wychowywać dzieci i za bardzo się nie zmienić

Będziemy szczęśliwi mimo zdarzających się kłótni i nieporozumień. Będziemy mieć 3 dzieci. W dniu ślubu mieliśmy już synka, a w momencie gdy to pisze jestem w drugiej ciąży 🥰 oczywiście nikt nie powiedział że będzie łatwo, ponieważ ja jestem marzycielką i w wielu kwestiach często chce dużo na raz jak najszybciej mimo mojego Stwardnienia Rozsianego.

Wybudowanie własnego domu, stworzenie rodziny ( około 5 dzieci), związek pełen miłości
dalej tak szvzesliwy jak teraz w własnym mieszkaniu
Wyobrażam Nas sobie jako ustablizowanych trzydziestoparolatków, którzy będą tworzyli ciepły i rodzinny dom dla swoich dorastających dzieci :)
Chcesz dodać swój komentarz?
Zaloguj się do swojego Planera i uzupełnij odpowiedź w zakładce 'Moje ślubne Q&A'
Przejdź do planeraNie masz jeszcze konta w naszym Planerze?
Zarejestruj sięNajbardziej pomocni
W tym miesiącu




Ogółem







Blog ślubny






Planer ślubny

-
Lista zadań
Sprawy, o których nie możesz zapomnieć!
-
Lista gości
Stwórz listę gości i na bieżąco ją aktualizuj!
-
Budżet
Miej wydatki związane ze ślubem pod kontrolą!
-
Plan stołów
Stwórz stoły weselne i przypisz do nich gości
-
Strona ślubna
Stwórz własną stronę ślubną w Internecie!
Nie masz czasu na szukanie ofert? Zobacz jak to działa
- Wybierz usługi, których szukasz
- Przekażemy Twoje zgłoszenie odpowiednim firmom
- Już wkrótce otrzymasz oferty, spośród których wybierzesz najlepszą dla siebie