Ślub w sieci, czyli wydarzenie na Facebooku - Wesele z klasą

Ślub w sieci, czyli wydarzenie na Facebooku

Ślub w sieci, czyli wydarzenie na Facebooku

Internet stał się naszym drugim domem, dla niektórych nawet ważniejszym. O tym, co dzieje się w naszym życiu w ciągu kilku sekund może dowiedzieć się kilkaset znajomych. Gdzie są granice prywatności i czy w ogóle istnieją skoro ślub coraz częściej staje się wydarzeniem na Facebooku?

Aplikacja wesele z klasą

Złośliwi mówią: Jeśli nie ma Cię na Facebooku, to znaczy że nie istniejesz. Bo przecież na fejsie są wszyscy! Jeszcze kilkanaście lat temu o ślubie zawiadamiało się telegramem, dziś – nie są to pojedyncze przypadki – o ślubie informuje się, wysyłając do znajomych wiadomość na Facebooku.  Nie jest też nowością zorganizowanie w sieci „wydarzenia”, na które jednym kliknięciem możemy zaprosić wszystkich znajomych.

Profanacja czy tylko informacja?

Ślub jest poważną uroczystością. Z założenia jedyną taką w życiu. Trudno więc odmówić racji tym, którzy utrzymują, że zapowiadanie ślubu  na Facebooku jest profanacją tak ważnego wydarzenia. Tym, którzy mają słabe nerwy, odradzamy takie działania. Upublicznianie informacji o ślubie, publikowanie zdjęć sukni ślubnej czy dekoracji może napotkać na hejt osób nam nieprzychylnych, których te informacje w nadmiarze mogą po prostu nie interesować. A jeśli bardzo chcemy podzielić się naszymi przygotowaniami do ślubu, skorzystajmy z zamkniętych grup ślubnych na Facebooku, gdzie możemy spotkać inne Panny Młode ślubujące w podobnym terminie czy okolicy.

– Dziwię się takim działaniom – mówi Magda, która ślub bierze we wrześniu. – Przecież najbliżsi znajomi i rodzina dostają zaproszenia ślubne. Nie muszą być informowani o ślubie na FB.

Innego zdania jest Monika: – Mnie taki motyw się podoba, oczywiście jako dodatek do tradycyjnych zaproszeń – mówi. – Można zaprosić na sam ślub szerokie grono znajomych. Widziałam takie wydarzenie na FB. Przyszli Państwo Młodzi zgrabnie i dowcipnie opisali, gdzie i kiedy będą brać ślub. Serdecznie zaprosili do uczestniczenia w ich uroczystości. Oczywiście zaproszenie było skierowane do określonej grupy osób.

Ślub – wydarzenie na Facebooku

Zdanie są podzielone. Dla jednych informowanie o ślubie w formie wydarzenia na Facebooku jest niepoważne: – Głupota! – czytamy na forum. – O ile jeszcze zmianę statusu na „w związku”, „wolny”, „w związku małżeńskim” mogę zrozumieć, o tyle zakładania specjalnego wydarzenia o tym, żeby poinformować wszystkich znajomych – nie rozumiem. 

I trudno się z tym nie zgodzić. Zakładając wydarzenie na Facebooku (o ile nie jest ono prywatne) musimy przygotować się na „lajki”, a – jeśli poinformujemy skrupulatnie o dacie, godzinie i miejscu ceremonii – także na to, że kościół będzie pękał w szwach. Bo ci, którym wyświetliło się powiadomienie o wydarzeniu, mogą czuć się na nie zaproszeni. Czyż nie? To jednak także sposób na to, by wszystkich zainteresowanych informować o „aktualnych zmianach”. Dodaję post i po sprawie, nie trzeba będzie dzwonić do każdego z osobna.

I bez wątpienia miło, że przyszła panna czy pan młody chcą podzielić się swoją radością także na portalu społecznościowym. I może nie jest problemem to, że informacja o ich ślubie wyświetla się pomiędzy „sweet focią” Justyny, a wpisem Jurka z nowo pobitym rekordem w internetowej grze. Bo przecież wszystko jest dla ludzi. Pamiętamy jednak, że decydując się na taki krok musimy liczyć się nie tylko z gratulacjami i pozytywnymi słowami, ale też z negatywnymi opiniami, które nie zawsze zostaną wypowiedziane nam bezpośrednio.

4.8/5 - (37)

Patrycja Guzik

Patrycja Guzik

Branża ślubna nie ma przed nią tajemnic. Od lat z zamiłowaniem śledzi najnowsze trendy weselne, wykorzystując je, aby ułatwić parom młodym przygotowania do tego wyjątkowego dnia. Pasjonatka kina i literatury. W wolnych chwilach najchętniej oddaje się lekturze książek ulubionych autorów m.in. Érica Emmanuela Schmitta, Carlosa Ruiza Zafóna czy Joanny Chmielewskiej.

Więcej artykułów autoraPatrycja Guzik

Ankieta

Zobacz więcej ankiet
Zobacz więcej ankiet
Aplikacja: Planer ślubny - odliczanie dni do ślubu
google-play
appstore