Paweł Śledziona DJ / Wodzirej

Cechuje mnie z pewnością dość niecodzienne podejście do mojej pracy. Podczas prowadzenia wesel zwracam uwagę nie tylko na graną przez siebie muzykę, ale również na budowanie relacji. Wiem jak istotne jest pierwsze wrażenie, potrafię zbudować niezbędny niezbędny w tej pracy "autorytet sceniczny", umiem sprawić, by Wasi goście mnie polubili i bardzo mocno zwracam uwagę na te wszystkie, nieco niedostrzegalne na pierwszy rzut oka, niezwykle ważne czynniki psychologiczne, które pomagają niesamowicie rozkręcić Waszą imprezę!

Poza tym wychodzę z Wami potańczyć, sporo gadam i potrafię Was odstresować!
Podpisanie umowy to sam początek współpracy. Później wciąż jestem do Waszej dyspozycji. Pomagam Wam mądrze dobrać pozostałych usługodawców, podpowiadam na co zwracać uwagę podczas organizacji wesela a gdy ten dzień w końcu nadejdzie - sam koordynuję wiele rzeczy ściśle współpracując z kuchnią, fotografem czy filmowcem, dzięki czemu Wy możecie w całości poświęcić się swoim gościom!

Muzyką zajmuję się prawie 10 lat, w branży ślubnej jestem od ponad 7 lat.

Podstawowo rozmawiamy o 12 godzinach wesela od momentu wejścia pierwszych gości na salę w pierwszy dzień wesela i ewentualnych 6 godzinach w poprawiny, jeśli takie organizujecie. Oczywiście macie możliwość przedłużyć swoje wesele!

Pełne prowadzenie imprezy jako DJ / konferansjer / wodzirej, pełny sprzęt widoczny na filmie promocyjnym, prowadzenie zabaw, wszystkie oficjalne części wesela, konkursy, animacje taneczne - jednym słowem wszystko to, co jest potrzebne do stworzenia niesamowitej i niezapomnianej imprezy!

Większość wesel obsługuję sam, ale jeśli macie życzenie, możemy rozszerzyć skład o dodatkowych muzyków, np. saksofonistę, skrzypka czy wokalistę.

Macie możliwość rozszerzenia składu o dodatkowych muzyków.

Im bardziej różnorodny tym lepiej! Z pewnością nie podejmuję się imprez, gdzie dominować ma disco polo, jednak ze względu na Waszych gości, nie możemy całkowicie wykluczyć tego gatunku. Najlepiej czuję się, gdy mogę swobodnie lawirować pomiędzy różnymi gatunkami - lata 80', 90' pop, rock, latino, włoskie przeboje, utwory ponadczasowe - poza tym - im więcej takich, które będziemy w stanie zaśpiewać - tym lepiej!

Oczywiście, że tak. Bycie konferansjerem to nieodłączna część mojej pracy. Wychodzę zza konsoli gdy to tylko możliwe. Wszystkie zabawy prowadzę nie zza konsoli, a z parkietu, co pozwala utrzymywać możliwie jak najlepszy kontakt ze wszystkimi gośćmi.

Możemy poszerzyć skład o dodatkowego saksofonistę lub skrzypka.

Sprzęt renomowanych marek Turbosound, Pioneer, Technics, Shure.

Obsługujemy wesela międzynarodowe, rozszerzając skład o dodatkowych konferansjerów obcojęzycznych. Mówimy po angielsku, niemiecku, hiszpańsku, włosku i wciąż poszerzamy swoją ofertę. Jeśli interesuje Was inny język - zapytajcie! Może będziemy już w stanie pomóc :).

Oczywiście, pełne oświetlenie widoczne jest na filmie promocyjnym.

Goście mogą przychodzić i prosić o swoje piosenki, mogą składać dedykacje i jest to oczywiście zupełnie bezpłatne. :)
Jednak jeśli gość przyjdzie z propozycją totalnie nie pasującą do Waszej propozycji wesela lub utworem bardzo specyficznym, wypełnionym wulgaryzmami - mogę odmówić.

Chyba wszystko! No, może prócz instalacji, demontażu i noszenia sprzętu ;). Uwielbiam być częścią jednego z najważniejszych dni w Waszym życiu. Kocham się bawić muzyką i po prostu lubię imprezy! A poza tym jestem strasznym gadułą i chyba wręcz potrzebuję przebywać wśród ludzi :).

Osobiście nie przepadam za tym gatunkiem i najbardziej lubię wesela, na których staramy się go unikać.
Trzeba jednocześnie mieć jednak na uwadze gości, którzy mogą przyjść i poprosić o przysłowiowego "Zenka".
Mamy wspólne intencje - mnie też zależy na tym, by Wasi gości bawili się maksymalnie dobrze, więc wtedy swoje upodobania muzyczne chowam do kieszeni i w porozumieniu z Wami gram mniej lub więcej utworów z tego gatunku :).

Środek lasu. Ok 4 km od głównej drogi. Typowo leśna ścieżka, jeszcze wydeptana przez zwierzęta. Brak żywej duszy dookoła.
I gdzieś tam, między drzewami, w dziczy - jeden z najpiękniejszych kompleksów jakie widziałem w życiu. Ogromny namiot z parkietem, stoliki barowe, hamaki, ogromne grille, mnóstwo światełek i iście rustykalny styl. Jedno z najlepszych wesel jakie w życiu grałem! Pozdro dla Nicoli i Piotra ;).

Jest tego tak dużo, że wolałbym o tym opowiedzieć na żywo, przy kawie, gdy się spotkamy - serio! :)

Jest tego trochę! Uwielbiam sport. Od kilku lat trenuję regularnie na siłowni i niesamowicie interesuję się dietetyką i zdrowym stylem życia. Pół życia grałem w lokalnym klubie sportowym w piłkę nożną, nadal czasem tam coś pokopię ;).
Jak każdy - lubię film, seriale (zwłaszcza nasze rodzime "Miodowe Lata") i dobrą książkę (zwłaszcza Kinga i Cobena).
Zimą lubię wyskoczyć na snowboard. Uwielbiam towarzystwo ludzi, karaoke i granie na gitarze (samouk - ciągle się uczę :)).
Ponadto interesuję się psychologią, co bardzo pomogło mi się życiowo rozwinąć, a także miało pozytywny wpływ na to, co dzieję się na Waszych weselach ;).

Mój tata pół życia grał w kapeli weselnej. Można powiedzieć, że niejako kontynuuję "rodzinną tradycję" - tylko totalnie po swojemu :).