Slow Stories - historie pisane miłością

O nas

Na razie znamy się tylko z internetu, ale Ci którzy mi zaufali wiedzą, że chce być dla Was kimś więcej. Koleżanką, która uchwyci najważniejsze momenty, zapnie suknie ślubną bo świadkowa ma za długie paznokcie czy podpowie gdzie udać się na najlepszy makeup. Fotografuję od 7 lat i dalej mnie to potwornie jara. Ta cisza przed burzą, a właściwie ślubem i ten ogień na parkiecie przez całą noc. Uwielbiam tworzyć historie miłością pisane i jestem pewna, że Wasza też taka będzie !

Nie lubię dużo mówić sama o sobie więc zobaczcie co o mnie szumi las:

________________________________ ___________

Szukając fotografa na ślub i wesele trafiliśmy na Agę szybko i losowo (nawet nie pamiętam gdzie), ale po pierwszym kontakcie od razu kliknęło i nawet nie rozważaliśmy konkurencji. Efekt? Fenomenalne zdjęcia i niezrównana "obsługa klienta". Cudzysłów dlatego, że my w ogóle nie czuliśmy się jak klienci, tylko jak starzy znajomi Agi, których ona już dobrze zna i traktuje w sposób specjalny! Jeśli tu dotarłeś, to nie wahaj się tylko dogaduj terminy póki jeszcze są. ;)

PS. Szacun za zdjęcia plenerowe, serio! Przy takich warunkach pogodowych, które nie były łatwe, Adze się zrobić foty jak do drogiego prestiżowego magazynu piękne kolory i klimat, nikt nam jeszcze nigdy takich ładnych fot nie zrobił.

Ola i Mateusz


___________________________ ________________

Pierwszy raz zobaczyłyśmy się kilka godzin przed ślubem i już byłam pewna, ze efekty współpracy będą czaderskie! Pełen profesjonalizm i wsparcie w tych „ciężkich” momentach na kilka chwil przed, uśmiech, luz, zrozumienie bez słów. Po prostu wiedziała czego od fotek oczekuje! Ślub, przyjęcie i plener - to wszystko spełniło moje oczekiwania na milion procent a plener, to istna bajka! Aga wybrała wspaniała miejscówkę, a zdjęcia... Każdy będzie mega zaopiekowany przez Agę i na bank zrozumie Was bez słów!   Polecam w 10000000%!!!

Marzena i Michał