Historie Obrazkowe
O nas
Oferujemy:
- album tradycyjny
- fotoksiążka
- reportaż ślubny
- sesja narzeczeńska
- sesja plenerowa
Do wyboru:
- 1 fotograf
O nas
Szukacie fotografa ślubnego? No to jestem 🙂
Stresuje was aparat i pozowanie? To świetnie, że tu jesteście, bo moja dewiza to fotografia bez spiny! Powiem wprost – łączę dobre zdjęcia ze sprawną postprodukcją. Na samym początku poznajcie 2 najważniejsze zasady mojej pracy:
Pełen luz – robię zdjęcia Wam, a nie sztucznej kreacji w stylu „a teraz Pan Młody poprawia mankiety patrząc w dal” 😉 Wy będziecie przeżywać ten dzień wyjątkowo, po swojemu, a ja będę w tym delikatnie towarzyszyć.
Do tego 2 tygodnie czekania na zdjęcia, nie więcej. Gwarantuję, że pliki cyfrowe będą gotowe do pobrania 14 dni po ślubie. Znajomi czekali pół roku na zdjęcia? To na pewno nie ja fotografowałam 😉
Poznajmy się
Tak wygląda nasza praca
Stresuje was aparat i pozowanie? No to świetnie, że tu jesteście, bo moja dewiza to fotografia bez spiny! Powiem wprost – łączę dobre zdjęcia ze sprawną postprodukcją.
W naszej współpracy obowiązuje pełen luz – robię zdjęcia Wam, a nie sztucznej kreacji w stylu „a teraz Pan Młody poprawia mankiety patrząc w dal” 😉 Wy będziecie przeżywać ten dzień wyjątkowo, po swojemu, a ja będę w tym delikatnie towarzyszyć.
Moim priorytetem i wyróżnikiem jest krótki czas oczekiwania na efekty. Po Waszym ślubie nie będę realizować innych zleceń, tak aby oddać wam zdjęcia już 2 tygodnie po uroczystości. Gwarantuję, że pliki cyfrowe będą gotowe do pobrania 14 dni po ślubie. Znajomi czekali pół roku na zdjęcia? To na pewno nie ja fotografowałam 😉
Czy posiadamy uprawnienia do fotografowania w kościele?Tak, ukończyłam kurs liturgiczny, który umożliwia mi legalne fotografowanie na terenie kościoła.
Tego nie dowiecie się nigdzie indziej
Przez 4 lata mieszkałam i fotografowałam na Islandii. Z ogromną chęcią zorganizuję z Wami islandzką sesję fotograficzną, posłużę radą i zdradzę ulubione miejscówki :)
Najbardziej nietypowe miejsce, w którym realizowaliśmy usługę.Najbardziej nietypowym miejscem była pogańska świątynia Asatru w Reykjaviku. Fotografowałam ślub wg tradycyjnego obrządku wikińskiego. Ciarki i gęsia skórka :)
Języki obce, którymi się posługujemy.Mówię płynnie po angielsku, przez 4 lata fotografowałam na Islandii komunikując się z klientami - turystami z całego świata - właśnie po angielsku (i bardzo łamanym islandzkim :)).