Faktoria Emocji

Ponieważ robienie zdjęć (nie tylko w branży ślubnej, ale na wszystkich płaszczyznach gdzie działam czy to komercyjnie czy hobbystycznie) w dalszym ciągu traktuję jako pasję, a nie jako rzemiosło. A ponadto ludzi których fotografuję traktuję jak nowych znajomych a nie jak klientów. A te dwa powody sprawiają, że współpracujemy na zupełnie innym poziomie wzajemnych relacji niż w firmach gdzie tylko "sprzedaje się usługę i będzie Pan zadowolony".

Wydaje mi się, że moja oferta na tle innych fotografów odznacza się przede wszystkim otwartością i elastycznością. Owszem znajdziecie w ofercie pakiety i cenniki - ale są niejako drogowskazami, w którą stronę będziemy się kierować. Czy to podczas spotkania przy kawie, czy podczas rozmowy telefonicznej staram się z Wami zbudować ofertę specjalnie dla Was z uwzględnieniem waszych oczekiwań i Waszych możliwości. Wierzę, że życie opiera się na dialogu i rozmawiając można bardzo wiele spraw uprościć - dlatego uważam że taka forma budowania oferty jest najbardziej skuteczna i uczciwa dla obu stron. Dodatkowo decydując się na współpracę, ze stosownym wyprzedzeniem, aby upewnić Was w słusznym wyborze ja oferuję Wam nieodpłatną sesję narzeczeńską aby zaoferować próbkę tego co dostaniecie finalnie. Dodatkowo wszystkie pary, z którymi współpracowaliśmy mają stały rabat na kolejne usługi fotograficzne :) A jeśli szepniecie komuś dobre słowo o mnie, a ten ktoś powoła się na Was, to też może liczyć na jakiś miły finansowy gest ;)

Udział w wystawie prac po plenerze fotograficznym "Na Polskim Spiszu", Czechowice-Dziedzice - 2009.
Organizacja i współprowadzenie warsztatów fotograficznych, Bestwina - 2010.
Publikacje zdjęć w kalendarzach sportowych na lata 2019, 2020, 2021

Ekspozycje stałe zdjęć w:
Klubokawiarnia "Perspektywa" Bielsko-Biała - od 2020.
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 w Czechowicach-Dziedzicach - od 2020.

Publikacja zdjęć w książkach:
"Nieme listy do...", Marta Górny - 2020.
"Nieme listy do... Dla Ciebie pisane.", Marta Górny - 2020.
"Listy z treścią" , Marta Górny - 2020.

Oraz szereg wyróżnień prac w plebiscytach i konkursach na mediach społecznościowych.

Zakres czasowy zależy od indywidualnych ustaleń z Parą Młodą - może to być raptem czas ceremonii i kilka kadrów na zabawie, a równie dobrze może to być dwudniowe wesele.

Nie stosuję systemu pakietów "w który musicie się zmieścić" Swoją ofertę dzielę na dwie części: usługę i produkt. Zakres reportażu ustalamy wspólnie - natomiast co do produktu finalnego sami podejmujecie decyzję czy interesuje Was tylko forma cyfrowa zdjęć czy będę Wam przygotowywał "produkty papierowe".

Moja przygoda z fotografią rozpoczęła się w 2005 roku, na początku jako hobby, później jako szczera pasja a od pewnego czasu również jako źródło dochodów.

Jak na tą chwile nie zajmuje się filmowaniem.... ale nie znaczy to, że sytuacja w krótce nie ulegnie zianie. Na ten moment są już wstępne ustalenia z wideooperatorem, szkolenia i warsztaty się "dzieją", więc wierzę, ze niebawem wprowadzimy ten element do cennika.

Branża ślubna jest moim "najmłodszym fotograficznym dzieckiem". Pierwsze komercyjne sesje ślubne zacząłem wykonywać w 2019 roku.

W fotografii najbardziej lubię samą fotografię ;) A poważnie - fotografowanie jest czynnością która sprawia mi przyjemność i mimo że reportaże trwają po kilkanaście godzin do samego końca mam ochotę wyłapywać nietuzinkowe momenty :) A druga rzecz, że dzięki robieniu zdjęć poznałem masę świetnych ludzi i nawiązałem dużo kontaktów, a niektóre trwają do dziś i czasem widujemy się razem po prostu na kawie :)

Zdjęcia wykonuję z wykorzystaniem profesjonalnych korpusów bezlusterkowych oraz jasnych obiektywów stałoogniskowych oraz zoomów. Wybór bezlusterkowców zapewnia mi znacznie większą swobodę niż ma to miejsce w przypadku lustrzanek - ze względu na rozmiar sprzętu oraz prędkość pracy czy wydajność systemów stabilizacji. Ponad to sprzęt, którego używam jest odporny na działanie warunków atmosferycznych, kurzu czy niskich temperatur - a więc daje nam to większe pole do popisu przy wariacjach na sesjach plenerowych :) W sytuacjach słabego oświetlenia doświetlam scenę lampą błyskową (na aparacie lub kilkoma na statywach) - nie mniej posiadany sprzęt jak do tej pory pozwalał na fotografowanie w kościołach bez użycia błysku - za co Wam będą księża wdzięczni ;)

Ponieważ to uprzyjemnia pracę - to nie jest tak, że słabym sprzętem się czegoś nie da zrobić - bo to tylko zależy od możliwości operatora - natomiast mając lepszy sprzęt operator może się skupić na samym temacie a nie na kwestiach technicznych. Dlatego pierońsko szybki i celny autofocus, jasne obiektywy 1.2 i 1.4, zdjęcia seryjne rzędu 20 kl/s czy monitor graficzny nie są przymusem ale dzięki nim mogę powiedzieć że podczas sesji ja się bawię a nie pracuje :)

Przeważnie pracuję sam. Natomiast jeśli była by taka potrzeba mogę zaprosić do współpracy dodatkowego fotografa czy operatora drona. Mam też do polecenia bardzo dobrą Panią makijażystkę ;) (okolice Bielska-Białej)

Przeważnie dzień zaczynam od koszuli, gładkich jednolitych spodni i wygodnych butów. Mimo wszystko przez cały dzień jest się aktywnym i aby nadążyć za biegiem zdarzeń strój powinien być wygodny. W trakcie zabawy weselnej koszulę zastępuję wygodniejsza koszulka polo, a od pewnego czasu znając rozmach par młodych podczas sesji plenerowych wożę drugi komplet ciuchów na przebranie ;)

Wszystko zależy od tego co ustalimy, ale zawsze młoda para dostaje roczny dostęp do galerii internetowej z kompletem zdjęć a jeśli dodatkowo zamawiane były "produkty papierowe" zostają przekazane podczas umówionego spotkania lub wysłane pocztą. kurierem czy paczkomatem.

Czas realizacji uzależniony jest w głównej mierze od obłożenia zleceniami i formą materiału "wyjściowego" Przeważnie staram się aby zdjęcia w formie cyfrowej (galeria internetowa) były udostępnione młodym parom do 6 tygodni od daty ślubu (choć bardzo często udaje się szybciej). W przypadku zamówienia materiałów "papierowych" czas realizacji wydłuża się o ok 3 tygodnie od momentu oddania zdjęć w formie cyfrowej. Proszę mieć też na uwadze że "pora roku" też ma wpływ na czas realizacji - w miesiącach zimowych często udaje się zrealizować całość zlecenia łącznie z wydrukami w około 4 tygodnie, natomiast z drugiej strony w okresie czerwiec-wrzesień terminy realizacji zlecenia mogą ulec wydłużeniu.

Tak, posiadamy takie uprawnienia. Legitymacje potwierdzają odbyte kursy i szkolenia.

To bardzo subiektywna kwesta, owszem są zasady i reguły fotograficzne poprawnie wykonanych zdjęć, ale jest też cała masa zdjęć świetnych będących wyjątkami od reguły. Ja sam wyrosłem już chyba z fotograficznego wyścigu i unikam udziału w plebiscytach próżności fotografów samych sobie. Idealne zdjęcie to takie, które pokazując komuś sprawia że ten ktoś zaczyna się uśmiechać - kadr może być absolutnie zepsuty technicznie, ale może pokazywać coś ważnego dla odbiorcy, może opowiadać historię ważna tylko dla tej jednej osoby - to jest zdjęcie idealne :)

Osobiście najbardziej lubię "wyłapywać momenty" - to nie dotyczy konkretnego fragmentu ślubu czy wesela - to jest przeważnie "czas pomiędzy" kolejnymi punktami imprezy.

To wszystko zależy od Młodych - są pary, dla których to jest absolutnie mało ważne i plenery odbywają się w przyległym ogródku czy na hotelowym korytarzu. Są takie pary, które niesione falą popularności jakiegoś miejsca przygotowują całą ekspedycję by dotrzeć w konkretne miejsc na konkretny moment. Ale jest też jeszcze jedna grupa - ludzie dla których nie miejsce ma znaczenie a coś zupełnie innego, wspólna pasja, wspólne zainteresowania czy forma wspólnie spędzanego czasu. Nie ma reguły i to jest piękne !!! :)

Co prawda nie była to sesja ślubna - ale jest i na to potencjał - zrujnowana cegielnia (urbex) i zabytkowy pałacyk.

Generalnie staram się obserwować i dokumentować ten dzień tak jak on wyglądał. Jestem raczej przeciwnikiem pozowanych scen i reżyserowanych sytuacji - ja nie mam doświadczenia reżyserskiego a Wy (w większości) aktorskiego więc stracimy czas a efekty mogą być "takie se". Podczas sesji plenerowych podobnie, ja staram się podpowiadać miejsca w zastanej lokalizacji i biegam w koło Was szukając fajnych kadrów, ale Was proszę o cieszenie się sobą i staranie się nie zwracanie na mnie uwagi.

Uświadomienie sobie, ze i tak wszystko nie będzie "idealnie" w związku z czyn nie warto się wszystkim przejmować :)

Angielski wspomagany gestami a po rosyjsku potrafię powiedzieć "pies" :)

Jednym z moich "fotograficznych korzeni" jest fotografia portretowa i to tam szukam inspiracji. Wspaniałych portrecistów i reporterów jest i było masa ale z współczesnych i krajowych to chyba Pan Tomasz Tomaszewski ,Arcadius Mauritz, Kuba Kaźmierczyk, Tomek Zienkiewicz a na polu fotografii ślubnej oczywiście Grzegorz Płaczek.

Radzimy sobie, wiadomo lepiej jak się na głowę nie leje, wiatr nie chce Cię przewrócić, a aligator nie gryzie w kostkę, ale radzimy sobie :) W każdym razie sprzęt też mamy weatherproof a w samochodzie drugi komplet ubrań na zmianę ;)

W żadnym razie, mamy jasne obiektywy, niesamowitą stabilizację i lampy reporterskie, a jeśli to wszystko zawiedzie mamy dar perswazji, że taki był zamysł by było "klimatycznie" :D

Wydaje się nam, że obecnie po erze blichtru i przepychu powraca moda na prostotę.

Kogoś do towarzystwa, czytnik książek i przenośną konsolę do gier :)

Obecnie całą kolumnę "pasje" w terminarzu życia wypełniają mi (nawet wchodząc na marginesy) dwaj synowie :) Natomiast zawsze lubiłem piesze wędrówki po górach, lubię większość zwierzaków w tym tak dziwne jak tchórzofretki, które skutecznie zmieniają ład domu. Kiedy miałem młode i zdrowe oczy chętnie czytałem książki (teraz raczej słucham audiobooków) i nieodmiennie jestem dzieckiem technologii i lubię wszelkie nowinki.

Z książek to generalnie twórczość Panów Kinga i Sapowskiego, z filmów to generalnie polskie komedie zarówno z epoki "Sami swoi" jak i "Chłopaki nie płaczą" a co do seriali to może brytyjskie produkcje BBC.